Można powiedzieć, że to historia jak z filmu. Ona – Polka, on – Jamajczyk. Oboje wyjechali do Londynu, tam też się poznali i… zaiskrzyło!
Historię dopełnia bajkowe, radosne, pełne energii i różnorodności wesele, które miało miejsce w bankowej dzielnicy Londynu – City. Z pewnością na długo pozostanie ono w pamięci gości.
Młodą parę serdecznie pozdrawiam!